wtorek, 13 lutego 2018

Panna cotta z białą czekoladą i musem brzoskwiniowym

Pyszny deser, znany chyba już wszystkim. Bogactwo owoców sprawia, że panna cotta nie jest przesłodzona. Mus z brzoskwiń jest bardzo aksamitny. Koniecznie wypróbujcie!




Mus brzoskwiniowy:
1 puszka brzoskwiń w syropie
1,5 łyżki żelatyny

Panna cotta:
330 ml śmietanki 30%
100 g białej czekolady
0,5 szklanki mleka
2 łyżki cukru trzcinowego
1,5 łyżki żelatyny

Dodatkowo:
1 przezroczysta galaretka o smaku winogronowym
Maliny
Kiwi
Pomarańcza
Płatki kokosowe


Galaretkę rozpuszczamy w 1,5 szklanki wrzątku. Odstawiamy do całkowitego stężenia.
Brzoskwinie wyjmujemy z syropu, umieszczamy w blenderze. Dolewamy pół szklanki syropu i miksujemy na gładki mus. Przelewamy go do garnka i zagotowujemy. Wsypujemy żelatynę i energicznie mieszamy, aż się rozpuści. Odstawiamy do przestygnięcia. Gdy już ostygnie mus przelewamy do wysokich kieliszków (podzieliłam go na 5). Wstawiamy do lodówki do stężenia. 
Do garnka wlewamy śmietankę, mleko i dodajemy połamaną białą czekoladę. Podgrzewamy na wolnym ogniu. Gdy śmietanka się zagotuje zdejmujemy z ognia, wsypujemy żelatynę i energicznie mieszamy, aż się rozpuści. Odstawiamy do przestygnięcia. Następnie wylewamy go na zastygnięty mus brzoskwiniowy. Odstawiamy do lodówki do stężenia. 
Na białym deserze rozkładamy owoce- kawałki pomarańczy, kiwi i maliny. Wierzch dekorujemy galaretką i płatkami kokosowymi.






1 komentarz: