Dziś troszkę Was zaczaruję i smakiem i wyglądem. Mój faworyt wśród serników!
Rewelacyjny klasyk na rodzinne spotkania. Wszyscy chętnie
się nim zajadają. Tak rewelacyjny kolor sernik zyskał dzięki wiejskim jajkom.
Masa serowa:
250 g margaryny
0,8 kg sera na sernik (wiaderkowego)
1 szklanka cukru pudru
8 jajek L
0,5 szklanki kaszy manny
200 g cukru
Polewa czekoladowa
0,5 szklanki śmietanki 30%
50 g margaryny
90 g gorzkiej czekolady
100 g białej czekolady
Jajka, margarynę oraz ser
wyjmujemy wcześniej z lodówki, aby uzyskały pokojową temperaturę. Na początku
oddzielamy żółtka od białek. Margarynę ucieramy z cukrem pudrem na puszystą
masę, stopniowo dodajemy po jednym żółtku. Następnie po łyżce dodajemy ser i
dosypujemy kaszę manną. Delikatnie miksujemy. Białka ubijamy na sztywno z
dodatkiem cukru. Ubite białka dokładamy stopniowo do masy serowej, miksujemy na
wolnych obrotach. Masę przelewamy do wysmarowanej i oprószonej mąką (tylko dno)
tortownicy o średnicy 24 cm. Piekarnik ustawiamy na grzanie góra-dół. Pieczemy
w 180*C przez 20 minut i następnie w 150*C przez 70 minut. Sernik studzimy przy
uchylonych drzwiczkach piekarnika.
Polewa: Wszystkie składniki
umieszczamy w małym rondelku na wolnym ogniu. Mieszamy do rozpuszczenia się
czekolady i zgęstnienia polewy . Dekorujemy ciasto.
Wspaniały sernik aż chce się sięgnąć po kawałek!
OdpowiedzUsuńDziękuję:-)
Usuńwłaściwie zawsze używam wiejskich jajek (z przydomowej minihodowli mojego Taty), ale takiego koloru sernika w życiu nie miałam, ciekawe...
OdpowiedzUsuńSama byłam w szoku, że wyszedł aż tak żółciótki... Nic nie poradzę, że taki wyszedł, tylko się cieszyć...
Usuń