Zawsze bałam się piec serniki, ale
zauważyłam, że nie ma czego. Ten wyszedł rewelacyjny – delikatny, kremowy. W
całości przeniknięty smakiem skórki pomarańczowej i konfitury różanej. Może przygotujecie taki na zbliżającą się Wielkanoc? Ja dałam radę to i Wam się uda!
Kruchy spód:
200 g mąki pszennej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
80 g cukru
80 g margaryny
1 jajko
3 łyżki śmietany 18%
250 g konfitury różanej lub marmolady
Masa serowa:
1 kg sera z wiaderka
50 g masła
6 jaj
300 g cukru pudru
2 łyżki kaszy manny
30 g skórki pomarańczowej (kandyzowanej)
Tortownica 24 cm
Spód:
Na stolnicę przesiewamy mąkę z
proszkiem do pieczenia. Dodajemy margarynę, śmietanę, jajko i cukier.
Zagniatamy kruche ciasto. 2/3 ciasta wykładamy na dno tortownicy wysmarowanej
margaryną. Ciasto naukłuwamy widelcem i podpiekamy na rumiano w 170*C. Resztę
ciasta owijamy folią spożywcza i wkładamy do zamrażarki.
Po upieczeniu na spód wykładamy
konfiturę różaną.
Masa serowa:
Masło ucieramy na puszystą masę.
Kolejno dodajemy żółtka, przesiany cukier puder i twaróg. Dokładnie miksujemy.
Pianę ubijamy na sztywno. Wykładamy na masę serową, dosypujemy kaszę manną i
skórkę pomarańczową. Delikatnie łączymy łyżką. Przelewamy na konfiturę do
tortownicy.
Resztę ciasta z zamrażarki
rozwałkowujemy na stolnicy obsypanej mąką. Wycinamy paski i układamy na masie
serowej. Musi nam powstać kratka.
Ciasto pieczemy w mocno nagrzanym piekarniku
w 170*C przez 15 minut, następnie zmniejszamy temperaturę do 150*C i pieczemy
jeszcze 60 minut. Sernik studzimy przy otwartych drzwiczkach piekarnika. Po wystudzeniu
dekorujemy konfiturą różaną i cukrem pudrem.
Uwielbiam serniki, a ten wygląda bardzo smacznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i zachęcam do wypróbowania:-)
UsuńZ różą jeszcze nie jadłam:)
OdpowiedzUsuńDla mnie to również był pierwszy raz:-) Przyznam smak rewelacyjny:-)
Usuń