Chodziła za mną karpatka i postanowiłam ją przygotować w
formie rolady. Ananasowa konfitura dodaje smaku kremowi a kulki malinowe
efektownie upiększają roladę. Idealna na świąteczne uroczystości.
Rolada:
4 jajka
70 g cukru
60 g mąki pszennej
60 g mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżeczki kakao Skworcu (klik)
Szczypta soli
Krem:
500 ml mleka
10 g cukru pudru
2,5 łyżki mąki pszennej
2,5 łyżki mąki ziemniaczanej
1 żółtko
0,5 szklanki cukru
125 g margaryny lub masła
Dodatkowo:
250 g konfitury ananasowej
250 g kulek w zalewie – malinowych
Polewa czekoladowa:
125 g margaryny
0,5 szklanki cukru
4 łyżki kakao Skworcu (klik)
1,5 łyżki mleka
Żółtka oddzielamy od białek. Mąkę
pszenną, mąkę ziemniaczaną, kakao i proszek do pieczenia przesiewamy przez sitko.
Białka ubijamy na sztywną pianę ze szczyptą soli. Stopniowo dosypujemy cukier.
Następnie kolejno po jednym żółtku. Do masy dosypujemy partiami przesiane mąki,
mieszamy szpatułką bardzo delikatnie. Masę przelewamy na wyłożoną papierem do
pieczenia blachę piekarnikową (wymiar 35x38 cm). Wygładzamy po całości. Ciasto
pieczemy w 170*C przez 12 minut. Po
wyjęciu z piekarnika od razu odwracamy na suchą ściereczkę i zwijamy do środka.
Zostawiamy do wystygnięcia.
Do garnka wlewamy 1,5 szklanki
mleka oraz pół szklanki cukru. W reszcie mleka mieszamy mąki, cukier waniliowy
oraz żółtko. Gdy mleko wrze masę przelewamy do garnka. Energicznie mieszamy do
powstania jednolitej gładkiej masy. Garnek owijamy folią aluminiową (aby nie
powstał kożuch na wierzchu). Studzimy. Po wystudzeniu margarynę ubijamy na
puch, dodajemy po łyżce masy. Mieszamy do uzyskania gładkiego kremu.
Roladę rozwijamy ze ściereczki.
Całą smarujemy ananasową konfiturą. Następnie rozsmarowujemy cały krem. Wierzch
wysypujemy 3 łyżkami malinowych kuleczek. Roladę zwijamy bardzo szczelnie, ale
staramy się aby nie wypłynął nam krem. Wstawiamy na około godzinę do lodówki.
Polewa: W garnku rozpuszczamy
margarynę z cukrem. Dosypujemy kakao, mieszamy energicznie, chwilkę gotujemy. Dolewamy
mleko i jeszcze chwilkę gotujemy. Polewamy roladę. Na wierzchu układamy
malinowe kulki.
Ależ pysznie to wygląda! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Dziękuję:-)
Usuń