piątek, 27 kwietnia 2018

Kruche babeczki z kremem z białej czekolady

Mój numer jeden wśród kruchych babeczek. Babeczki są idealnie wypieczone i delikatne. Krem to po prostu petarda i eksplozja smaków. Dla kogoś kto wielbi białą czekoladę tak jak ja smak będzie strzałem w dziesiątkę. Biała czekolad w połączeniu z serkiem mascarpone i śmietanką stanowi idealną kompozycję.



Babeczki (16 szt):
1 ¾ szklanki mąki pszennej 
150 g masła lub margaryny maślanej
3 żółtka
5 łyżek cukru pudru (z czubkiem)
16 g cukru waniliowego

Krem:
100 g białej czekolady
0,5 szklanki śmietanki 30% (można użyć 36%)
250 g serka mascarpone
2 łyżki cukru pudru


Do miski przesiewamy mąkę pszenną oraz cukier puder. Wsypujemy również cukier waniliowy. Dodajemy kawałki masła oraz żółtka jajek. Całość zagniatamy na gładkie ciasto. Z masy formujemy kulę, owijamy ją szczelnie folią spożywczą . Chłodzimy w lodówce przez 40-60 minut. Po tym czasie wylepiamy wysmarowane masłem foremki (u mnie średnica  7 cm). Pieczemy w nagrzanym do 175*C piekarniku przez około 8 minut. Babeczki mogą być gotowe wcześniej, wszystko zależy od naszego piekarnika. Musimy obserwować czy brzegi są już zarumienione.

Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, odstawiamy do przestygnięcia. Śmietankę ubijamy na sztywno z cukrem pudrem. Dodajemy serek mascarpone i przestudzoną czekoladę. Wszystko miksujemy do połączenia się składników. Kremem napełniamy upieczone i wystudzone babeczki. Chłodzimy w lodówce. 
Do przygotowania kremu użyłam śmietanki 30%. Krem był bardziej płynny niż przy użyciu śmietanki 36%. Jednakże w lodówce ładnie zgęstniał i nic się nie rozpływało.




2 komentarze: