wtorek, 26 lutego 2019

Odchudzone pieczone pączki z budyniem

Tym razem na Tłusty Czwartek przygotowałam odchudzoną wersję pączków – w formie słodkich małych bułeczek. Odchudzoną, ponieważ pączki nie są smażone w głębokim tłuszczu a pieczone w piekarniku. W środku pyszny, kremowy budyń waniliowy.



Zaczyn:
20 g świeżych drożdży
¼ szklanki ciepłego mleka
2 łyżki płaskie mąki pszennej tortowej
1 łyżka cukru
Ciasto:
2 ¾ szklanki mąki pszennej tortowej
1/3 szklanki cukru
1 jajko (M)
2 łyżki roztopionego masła
Szczypta soli
Wypełnienie:
1 1/3 szklanki mleka
2 łyżki cukru
1 opakowanie budyniu waniliowego (40 g)
Dodatkowo: cukier puder do posypania



W wysokim naczyniu mieszamy ze sobą, tak aby drożdże ładnie się rozpuściły. Naczynie przykrywamy suchą ściereczką i odstawiamy na 15-20 minut w ciepłe miejsce. Do miski przesiewamy mąkę tortową, wsypujemy cukier i szczyptę soli. Gdy zaczyn wyrośnie przelewamy go do mąki, wlewamy resztę mleka i wbijamy jajko. Ciasto wyrabiamy za pomocą haka na średnich obrotach. Pod koniec wlewamy roztopione masło i wyrabiamy jeszcze kilka minut. Jeżeli jest taka potrzeba i ciasto jest klejące podsypujemy je delikatnie mąką. Ciasto musi być gładkie, puszyste i zwarte. Wyrobione ciasto delikatnie formujemy w kulę i odstawiamy w misce przykryte ściereczką w ciepłe miejsce. Ciasto na pączki musi podwoić swoją objętość. Po tym czasie stół lub stolnicę obsypujemy dość grubo mąką. Wykładamy ciasto i bardzo delikatnie rozpłaszczamy je na grubość około 2 cm. Staramy się nie zagniatać ani odgazowywać ciasta. Wtedy pączki wyrosną i są puszyste. Z ciasta wykrawamy szklanką lub foremką o średnicy 6 cm okrągłe pączki. Za pomocą szpatułki przenosimy je na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.


Pieczemy przez 10-12 minut w nagrzanym do 180*C piekarniku. Studzimy na kratce.
Resztę ciasta, która została wyrabiamy tak aby ciasto było zwarte. Ponownie rozpłaszczamy na placek o grubości 2 cm i wykrawamy pączki. Układamy je na drugiej blaszce, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 15-20 minut do wyrośnięcia. Później pieczemy tak samo jak pierwszą porcję. Z podanej porcji wyszło mi 16 pączków.
Do garnka wlewamy szklankę mleka oraz wsypujemy cukier. W reszcie mleka rozrabiamy proszek budyniowy. Gdy mleko się zagotuję, przelewamy proszek i energicznie mieszamy. Budyń odstawiamy do przestygnięcia. Za pomocą szprycy cukierniczej nadziewamy pączki. Wierzch obsypujemy cukrem pudrem.






1 komentarz: