Ostatnio przepadłam w brownie. Przygotowywałam już te z czerwonej fasoli. Teraz wybór padł na kaszę jaglaną! Ciasto wyszło obłędne! Mokre, słodkie i nikt nie wyczuł kaszy!
0,5 szklaki kaszy jaglanej
250 ml wody
2 łyżki mąki ryżowej (czubate)
4 łyżki oleju rzepakowego
0,5 szklanki mleka 1,5%
100 g gorzkiej czekolady z kawałkami pomarańczy
4 jajka
2,5 łyżki kakao
1,5 łyżeczki proszku do pieczeni
3 łyżki miodu
3 łyżki erytrytolu
Kaszę jaglaną przelewamy na sitku wrzątkiem (tak aby pozbyć się goryczki). Gotujemy w szklane wody do momentu całkowitego jej wchłonięcia. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej lub mikrofalówce. Wlewamy do kaszy jaglanej, mieszamy. Gdy kasza ostygnie wlewamy do niej mleko, miód, olej rzepakowy oraz wbijamy jajka. Na końcu wsypujemy mąkę ryżową, proszek do pieczenia, kakao i erytrytol. Całość bledujemy na bardzo gładką masę. Zajmuje to kilka minut. Swoją masę blendowałam ręcznym blenderem. Foremkę o wymiarach 24x12 cm wykładamy papierem do pieczenia. Ciasto przelewamy do formy. Pieczemy w nagrzanym do 180*C piekarniku (funkcja góra-dół) przez 45 minut.
wygląda bardzo smacznie :)
OdpowiedzUsuń