poniedziałek, 30 lipca 2018

Kotlety kalafiorowe z kurczakiem

Pyszne i lekkie kotleciki z kalafiora i kurczaka. W smaku bardzo pyszne! Proste składniki i obiad może być różnorodny i smaczny.



1/3 główki kalafiora
300 g fileta z piersi kurczaka
1 biała cebula
2 ząbki czosnku
2 jajka
3 łyżki bułki tartej
50 g żółtego sera
Sól
Pieprz
1 płaska łyżeczka przyprawy do kurczaka

Kalafior gotujemy z delikatnie osolonej wodzie do miękkości. Odcedzamy. Filet z kurczaka kroimy w kosteczkę. Doprawiamy przyprawą do kurczaka.  Dodajemy pokrojoną w kosteczkę cebulę, przeciśnięty przez praskę czosnek oraz starty na małych oczkach żółty ser. Dodajemy pokrojony na małe kawałki kalafior, wbijamy jajka i wsypujemy bułkę tartą. Na końcu doprawiamy solą i pieprzem. Całość wyrabiamy na zwartą masę, formujemy kotlety. Przed smażeniem każdy obtaczamy w bułce tartej. Smażymy na patelni na oleju rzepakowym.





niedziela, 29 lipca 2018

Lody jagodowe

Na lody mam swój niezawodny przepis! Wymieniam tylko dodatki. Chociaż bez nich wyśmienite są zwykłe śmietankowe. Ale tym razem postawiłam na sezonowość – jagody!



2 jajka
300 ml śmietanki 30%
140 g drobnego cukru
2 łyżki ciepłej wody
Mus jagodowy:
4 łyżki jagód
2 łyżki cukru
1 łyżka wody

Jajka przelewamy wrzątkiem na sitku. W garnku zagotowujemy jagody z cukrem. Powinny puścić sok. Jeszcze ciepłe blendujemy na gładki mus. Przygotowujemy trzy miseczki. W pierwszej ubijamy żółtka z połową drobnego cukru oraz przegotowaną wodą. Ubijamy do momentu aż żółtka staną się puszyste i jasne. W drugiej misce ubijamy na sztywno śmietankę. W trzeciej miksujemy na sztywno białka - pod koniec ubijania wsypujemy resztę drobnego cukru. Do żółtek naprzemiennie wkładamy po łyżce białek i śmietanki (aż do wyczerpania). Na końcu wlewamy mus jagodowy. Mieszamy dokładnie trzepaczką. Przygotowane lody przelewamy do pojemnika i wstawiamy do zamrażarki na kilka godzin.



sobota, 21 lipca 2018

Roladki ze szpinakowym środkiem w szynce szwarcwaldzkiej

Roladki są fenomenalne w smaku! Kruche mięso, aromatyczny szpinak z czosnkiem i fetą oraz ciągnący żółty ser. A atutem tego dania jest pomidorowy sos, który jest przepyszny! Jest gęsty bez grama mąki!




600 g fileta z piersi kurczaka
Sól
Pieprz
1 łyżka masła
300 g mrożonego szpinaku
2 ząbki czosnku
100 g sera feta
10 czarnych oliwek
300 g żółtego sera (np. parmezan)
100 g szynki szwarcwaldzkiej


1 puszka krojonych pomidorów
2 cebule
Odrobina oleju rzepakowego
Oregano



W garnku rozpuszczamy masło, dodajemy szpinak. Dusimy na wolnym ogniu do momentu odparowania wody. Do szpinaku dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek oraz pokrojony w drobną kosteczkę ser feta. Szpinak odstawiamy do przestudzenia.
Filet z kurczaka kroimy na płaty, rozbijamy tłuczkiem (jak na kotlety).Każdy płat mięsa przyprawiamy solą i pieprzem. Na każdym płacie rozkładamy szpinak z serem feta wymieszane z pokrojonymi oliwkami,  na nim starty na bardzo małych oczkach ser żółty. Całość zwijamy w ciasną roladkę i owijamy dokładnie szynką szwarcwaldzką. Roladki układamy w naczyniu żaroodpornym.
Na patelni przesmażamy pokrojoną w kosteczkę cebulę. Gdy zmięknie wlewamy krojone pomidory i dusimy przez 10-15 minut. Doprawiamy solą, pieprzem i oregano. Pomidory z cebulką blend ujemy na gładki krem. Jeszcze ciepłym sosem zalewamy mięso. Całość pieczemy pod przykryciem w nagrzanym do 190*C piekarniku przez 60 minut. Przed końcem możemy odsłonić roladki aby odparowała woda, a mięso ładnie się zarumieniło.




wtorek, 17 lipca 2018

Malinowe tiramisu

Pyszny i szybki w przygotowaniu deser w szklankach! Sezon malinowy w pełni, więc tylko korzystać. Przygotowanie takiego deseru zajmuje dosłownie kilka minut. A szczerze wiecie co? Ja jeszcze nigdy nie jadłam takiego prawdziwego tiramisu.





2 porcje:
100 g biszkoptów
¼ szklanki kawy rozpuszczalnej (zaparzonej)
250 g serka mascarpone
50 g białej czekolady
¾ szklanki malin
Kakao do posypania


Wcześniej zaparzamy kawę. Robimy ją według uznania – mocniejszą lub słabszą. Ja na tą porcję zaparzyłam około łyżeczkę kawy. Odstawiamy do przestygnięcia. Biszkopty łamiemy na mniejsze kawałki, moczymy w kawie, układamy w szklankach. Następnie rozkładamy połowę malin. Serek marcarpone ubijamy na puch z roztopioną i przestudzoną białą czekoladą. Serek rozkładamy na malinach. Kolejną warstwą tiramisu są znów maliny. Na wierzchu układamy nasączony w kawie biszkopcik. Całość obsypujemy kakao. Chłodzimy w lodówce. 






sobota, 14 lipca 2018

Placuszki z kurczaka z cukinią i pieczarkami

Pyszne i zdrowe placuszki dla całej rodziny. Niesamowitego smaku nadaje świeży koperek. Sposób smażenia oraz składniki sprawiają, że obiad jest zdrowy, idealny dla dzieci. U nas zagoszczą jeszcze nie raz.





1 filet z kurczaka
½ młodej cukinii
100 g żółtego sera
1 pęczek świeżego koperku
5 pieczarek
1 biała cebula
4 duże jajka
¼ szklanki mleka
2 łyżki mąki ryżowej
Sól
Pieprz
Czosnek granulowany
Przyprawa do mięsa


Filet z piersi kurczaka kroimy w bardzo mała kosteczkę. Doprawiamy przyprawą do mięsa. Cukinię obieramy ze skórki. Ścieramy na tarce o średnich oczkach. Ser oraz pieczarki ścieramy również na tarce o średnich oczkach. Koperek siekamy nożem. Cebulę kroimy w kosteczkę. Wszystkie składniki dodajemy do mięsa. Wbijamy jajka, wlewamy mleko i wsypujemy mąkę. Całość dokładnie mieszamy i odstawiamy na 20 minut do lodówki. Po tym czasie smażymy placuszki na rozgrzanej patelni. Najlepiej usmażyć na zdrowym tłuszczu lub nieprzywierającej patelni. Kładłam po 2-3 łyżki masy na jednego placuszka.




poniedziałek, 9 lipca 2018

Poznajcie mnie bliżej - z cyklu Mamą być...

Kilka dni temu miałam rewelacyjną sesję, którą wykonała Marta. Zajrzyjcie na jej profil na FB (Marta Suszyńska Photography). Marta robi zdjęcia z pasją i ma głowę pełną pomysłów...Często dostaję od Was pytania kim jestem poza kuchnią, czym się zajmuję, co robię, co lubię... Otóż w kilku etapach pokażę Wam coś więcej o sobie...



Kilka lat temu, jakby ktoś mi powiedział, że ja będę umiała coś ugotować to bym go wyśmiała.... Szczerze? Nie znosiłam gotować! A co mi się odmieniło to ja nie wiem! Teraz uwielbiam spędzać czas w kuchni, wymyślać, eksperymentować... Kurcze ja nawet chyba bym wodę na herbatę przypaliła parę lat temu :-) Ale widać ktoś u góry miał inny plan na moje życie i nagle mnie olśniło i stanęłam do garów. Początkowo szło mi opornie, wiecie metodą prób i błędów ale stopniowo wiedziałam co i jak :-) Teraz gotuję z przyjemnością. Odpręża mnie te całe kucharzenie! Teraz jak mówię ,,Zajrzyj na kawę" pada pytanie ,,A co dobrego zrobisz?". 






Co mogę powiedzieć jeszcze o sobie... Przede wszystkim od dwóch lat jestem Mamą cudownej Nadusi... Jak każda Matka wie, ile to trzeba cierpliwości, zaangażowania, wyrozumienia to nie będę pisać. Nie jestem idealna ale staram się jak mogę aby nauczyć moje dziecko jak najwięcej. Pamiętam jak dziś, kiedy dowiedziałam się, że będę mamą. Każda przyszła mama chce się przygotować do tej roli jak najlepiej... Ale ja swoje, a życie swoje. Powiem tylko jedno, każdego dnia uczę się macierzyństwa. Z małym dzieckiem każdy dzień wygląda inaczej - bo nie wiesz w jakim humorze wstanie, bo nie wiesz czy nagle nie dostanie gorączki, bo nie wiesz czy znów nie nabije sobie guza. Ale to są piękne chwile i ponownie się nie powtórzą. Nawet jeżeli jestem czasami zmęczona i rozdrażniona nieuzasadnionym płaczem mojej córki to jedno Mamusiu czy Tatusiu wynagradza wszystko. 

Często pytacie mnie jak ja to wszystko ogarniam (praca, dom i dziecko). Nie jestem alfą i omegą ale to dobra organizacja robi całą robotę. Przecież większość z nas jest mamami i daje radę. Jak zauważycie na zdjęciach moja Córeczka uwielbia przebywać w kuchni i kiedy ja gotuję ona po prostu albo mi pomaga, albo siedzi ze mną w kuchni. Jest bardzo ciekawa wszystkiego. Uwielbia robić pulpety, mieszać ciasto. Świetnie się przy tym bawimy. To nic, że później godzina sprzątania. Na pewno nie zapomnę rozbitej połowy wkładki jajek. No przecież fajnie rzuca się na podłogę jak mama nie patrzy. :-) Albo trzepaczki wkręconej we włosy. Wczoraj skończyła dwa latka i jak pomyślę, że to już dwa latka to trochę mi smutno. Bo czas to taki szkodnik co nie zwalnia ani się nie cofa!

Ogólnie to strasznie lubię porządek, ale od kiedy Nadia zaczęła chodzić i nadawać przedmiotom nowe miejsca to wrzuciłam na luz. Początkowo chodziłam za nią i ustawiałam ponownie na swoje miejsce, teraz nie zaprzątam tym sobie głowy :-) 
Podziwiam swoją Mamę, bo wychowała nas piątkę :-)
Ja nie jestem idealną mamą, ale w oczach swojego dziecka jestem idealna. A to jest najważniejsze!

Czym zajmuję się jeszcze oprócz bloga pokaże Wam w kolejnym cyklu - poznajmy się bliżej.









piątek, 6 lipca 2018

Leczo z cukinii

Uwielbiam duszoną cukinię, a w takiej postaci w szczególności. Leczo jest wyraziste w smaku, dobrze doprawione.




2 młode cukinie
1 cebula
10 pieczarek
½ czerwonej papryki
3 młode marchewki
2 ząbki czosnku
½ pęczka natki pietruszki
200 g kiełbasy (np. śląskiej)
1,5 szklanki wody
190 g koncentratu pomidorowego
Sól
Pieprz
Ostra czerwona papryka
Liść lubczyku




Młodą cukinię kroimy w kosteczkę średniej wielkości. Cebulę kroimy w piórka, pieczarki w plasterki. Młodą marchewkę dokładnie myjemy i kroimy w krążki. Paprykę kroimy w kostkę lub cienkie paseczki. Kiełbasę kroimy według uznania, u mnie były to pół plasterki.  W garnku przesmażamy cebulkę, dodajemy kiełbasę. Gdy cebula zmięknie dokładamy resztę warzyw. Całość dokładnie mieszamy i dusimy na wolnym ogniu. Gdy warzywa zmiękną wlewamy wodę. Dusimy około 30 minut. Dodajemy koncentrat pomidorowy, przeciśnięty przez praskę czosnek, posiekaną natkę pietruszki. Doprawiamy solą, pieprzem, ostrą czerwoną papryką i liściem lubczyku. Dusimy jeszcze przez kilka minut aby smaki się przegryzły. 



środa, 4 lipca 2018

Wrapy z pastą jajeczną

Pyszna śniadaniowa pasta jajeczna z kiszonym ogórkiem i tartą rzodkiewką. Całość owinięta wieloziarnistą tortillą. Idealne na śniadanie, przystawkę lub do pudełka do pracy.




4 jajka
4 rzodkiewki
1 biała cebula
2 kiszone ogórki
4 plastry szynki z indyka
1 łyżka majonezu
2 placki tortilli wieloziarnistej
Kilka liści sałaty
Sól
Pieprz

Jajka gotujemy na twardo, obieramy ze skorupek, kroimy w drobną kosteczkę. Rzodkiewkę dokładnie myjemy i ścieramy na tarce o średnich oczkach. Białą cebulę oraz kiszone ogórki kroimy w kosteczkę. Plastry szynki również kroimy w kostkę. Wszystkie składniki mieszamy ze sobą, dodajemy majonez, doprawiamy solą i pieprzem. Na plackach tortilli rozkładamy liście sałaty, następnie przygotowana pastę. Zwijamy do środka w ciasny rulon. Tortille kroimy na mniejsze kawałki, mocujemy wykałaczkę.









poniedziałek, 2 lipca 2018

Placuszki owsiane z jabłkiem

Kolejne placuszki, które okazały się rewelacyjne w smaku. Córeczka nie bardzo chce jeść płatki owsiane, więc znalazłam sposób na to, aby je przemycić. Czasami wystarczy troszkę poeksperymentować w kuchni aby było smacznie. 




6 łyżek płatków owsianych
2 łyżki mąki pszennej lub ryżowej
1 jajko
Mleko (,,na oko” ok.. 0,5 szklanki)
2 łyżki ksylitolu
1 jabłko
Borówki


Płatki owsiane miksujemy w rozdrabniaczu na drobny pył - mąkę. Jeżeli mamy w domu mąkę owsianą to jak najbardziej możemy użyć owsianej. Mąki wsypujemy do miski, wbijamy jajko, dodajemy ksylitom. Całość podlewamy stopniowo mlekiem, mieszamy.  Mleko wlewamy na oko, tak aby konsystencja ciasta była jak do naleśników. Jabłko obieramy i ścieramy na tarce o średnich oczkach. Dodajemy do miski, mieszamy. Placuszki smażymy na rozgrzanej patelni na złoty kolor. Kładłam po 2 łyżki masy na jednego placka. Podajemy z ulubionymi owocami lub syropem trzcinowym.